Piszę tobie miłość
niczym nieskalana
niczym ogień woda
ziemia obiecana
Piszę robie miłość
ja nieobeznana
chłoniesz ją nocami
od samego rana
Piszę tobie miłość
ja nic nieznacząca
zamykasz się na nią
jak powieka drżąca
Stopy twoje na zakrwawionym piasku
Nie wiesz jeszcze w imię czego stoisz
A stopy twoje na zakrwawionym piasku
Wśród wrzasków strachu ran i niepewności
Przyjdzie dzień taki że tu jeszcze wrócisz
Wrócisz do spokoju i do pojednania
A teraz stopy twoje na zakrwawionym piasku
I nie wiesz dalej w imię czego stoisz
I dziś jesteśmy po prostu na tym etapie
że nie udajemy
że się nie widzimy
może stanę krzyknę dotknę
nie
minę kolejny raz
Wątła era
Strona 1 z 2
- start
- Poprzedni artykuł
- 1
- 2
- Następny artykuł
- koniec