Z czym kojarzą nam się gwiazdka, skacząca puma, mały krokodylek? Podejrzewam, że odpowiedź u większości jest taka sama i bynajmniej nie mam tu na myśli biologii, czy geografii. Niestety w dzisiejszych czasach dla dużej części młodzieży ważna jest marka, a nie jakość. Co z tego, że masz fajny dres, skoro nie ma na nim charakterystycznych trzech pasków? Co z tego, że kupiłeś naprawdę ładne trampki, skoro nie widać na nich gwiazdki? Takich przykładów mogłabym wymieniać w nieskończoność. Pamiętam ten dzień doskonale. Rodzice wyskoczyli gdzieś za granicę, przywieźli mi masę ciuchów. Były naprawdę ładne, cieszyłam się. Momentem przełomowym była lekcja wychowania fizycznego. Wszyscy jakoś dziwnie się na mnie patrzyli. Okazało się, że zamiast słynnego krokodyla, o którym wyżej wspominałam, na skarpetkach miałam jaszczurkę. To dałoby się jakoś wytłumaczyć, ale niestety oprócz tego napis miał o jedną literkę za dużo. Dzisiaj się z tego śmieje, ale oczywiście do końca dnia puszczałam smutne piosenki i myślałam o tym, że moje życie jest bez sensu.

Wpisałam do wyszukiwarki hasło "czy marka ubrań jest dla ciebie ważna?". Na kilku stronach odpowiedzi były bardzo podobne. Ludzie pisali, że ważna jest jakość, a nie znaczek widniejący na ubraniu. Wytłumaczcie mi więc, dlaczego w szkolle wszyscy są jedną wielką reklamą? Nikogo nie obwiniam, przecież jak już wcześniej zauważyłam, sama się temu poddałam. Zastanawiam się po prostu, co nas do takiego zachowania skłoniło. Chcemy się wybić? Przecież na rzeczy firmowe mówi się,że są rzeczami ORYGINALNYMI. Ok! Tylko co z tego, że mam buty za 500 złotych, skoro połowa osób będzie miała dokładnie takie same, bo przecież są modne i drogie? Czy nie pozbywam się przez to oryginalności? Nie staję się zwyczajną szarą masą?

Uważam, że jeśli chcemy być naprawdę oryginalni, musimy postarać się troszkę bardziej. Wbrew pozorom szperanie i kombinowanie, daje dużo więcej satysfakcji. Po co iść na łatwiznę? Człowiek czuje się fajnie, gdy ktoś doceni jego wkład, a nie logo. A czy dla was czytelnicy, marka ma jakieś znaczenie?