Co roku mniej więcej w tym samym okresie Zespół Szkół we Władysławowie organizuje Wieczornicę. W tym roku termin ten przypadł na siódmego oraz ósmego marca. Próby uroczystości pod tytułem 'Jest cudnie' trwały ponad dwa miesiące. Na scenie mogliśmy oglądać uczniów, nauczycieli, absolwentów oraz gości z innych szkół.
Przyznam, że jeżdżę na Wieczornicę co roku. Bardzo odpowiada mi klimat tego wydarzenia. Od zawsze byłam fanką ozdobień znajdujących się w całym budynku. W tym roku również się nie zawiodłam. Oświetlone było tylko patio, czyli miejsce występowania zaangażowanych. Z sufitu zwisały małe, papierowe motylki. Widać było, że pod tym względem wszystko dopięte jest na ostatni guzik.
Przechodząc do samych występów - na stronie szkoły zapraszano nas do ,,posłuchania dobrej muzyki, poezji oraz podziwiania aranżacji tanecznych''. Faktycznie każdy z tych punktów został zrealizowany. Większość z nich podobała mi się. Zespół instrumentalny piosenki wykonywał wręcz profesjonalnie. To samo mogę powiedzieć o solistach. Jeśli chodzi o chór, mogłabym się trochę przyczepić do jakości śpiewu, jednak uśmiech i starania śpiewających wszystko mi wynagrodziły. Mimo poważnego klimatu, nie zabrakło również młodzieżowego akcentu. Mam na myśli bardzo ciekawe wykonanie piosenki 'O nic nie pytaj'. Utwór wykonał nauczyciel wraz z uczniami. Co do tańca - fajne połączenie gry aktorskiej i samych ruchów. Dzięki temu naprawdę wiele się działo. Niestety, nie jestem w stanie ocenić techniki, ale jestem pełna podziwu jeśli chodzi o synchronizację. Wszystko idealnie wręcz ze sobą współgrało. Dodam, że stroje tancerzy jak zwykle bardzo kolorowe, ciekawe, oryginalne.
Zauważyłam, że z roku na rok coraz mniej moich znajomych ogląda to widowisko. Okazuje się, że duża ilość osób uważa, że wydarzenie stało się nudne. Nie wydaje mi się, żeby chodziło tu o wkładanie mniejszych starań w przygotowania. W związku z klimatem, który zawsze jest taki sam (i o to właśnie chodzi), ludzie wiedzą czego się spodziewać. A każdy lubi nowości. Nie możemy jednak zapominać, że całemu przedsięwzięciu przyświeca wspaniały, charytatywny cel. W tym roku zbierano pieniądze na ucznia, który uległ wypadkowi samochodowemu.