Myślałam, że w najbliższym czasie w naszej szkole nie wydarzy się nic nadzwyczajnego - A JEDNAK. Komuś udało się mnie zaskoczyć i utwierdzić w przekonaniu, że dla niektórych nie istnieją żadne granice. Pewnie większość z was zauważyła już nowe "dzieło" jednego z uczniów. Jeśli nie, to zapraszam pod salę 34. Pozwólcie, że przybliżę tę sytuację.

Pewien pierwszoklasista wyrył na ścianie pokaźny napis o bardzo ambitnej treści - MIECIO - który zapewne miał odnosić się do nauczyciela prowadzącego zajęcia w pobliskiej sali. Mimo, że dzieło nie rzuca się w oczy, to bez problemu można je zauważyć. Każdy zna siłę plotki i nie wiadomo ile prawdy w tym, co mówi się w szkole. Słyszałam nawet, że sprawca poszedł najpierw do fryzjera, aby nikt nie poznał go oglądając nagranie z kamery.

Słuchajcie, wszystko rozumiem. Jesteśmy młodzi, każdemu przychodzą do głowy durne pomysły, ale czy naprawdę trzeba posuwać się do takich działań? Niezaprzeczalnie osoba, która dokonała się tego czynu, zniszczyła mienie szkoły, a co gorsza okazała brak szacunku do lubianego nauczyciela. Zastanawia mnie cel tego chłopaka. Jeśli chciał być na językach uczniów naszej szkoły, to jak najbardziej mu się udało. Może miała to być zwykła próba zaimponowania rówieśnikom? Już wiele razy poruszaliśmy temat tego, bądź co bądź, chorego systemu wartości młodych ludzi. Czy naprawdę musimy być świadkami aż tak żałosnych zachowań? W każdym razie jedną z dodatkowych atrakcji jest usunięcie ucznia ze szkoły. Nikomu źle nie życzę, nie mam żadnego powodu, ale wydaje mi się, że żeby komuś coś uświadomić, trzeba go ukarać.

Popytałam kilku ludzi z naszej szkoły co sądzą na ten temat. Oto niektóre opinie:

-Zachowanie poniżej jakiegokolwiek poziomu. Po prostu głupota ludzka i chęć przypodobania się w durny sposób.


-Mnie osobiście to rozśmieszyło. Nie przeszkadza mi to, bo napisu nie widać. Jednak sam fakt, że ktoś zniszczył mienie szkoły jest słabe. A nauczyciele trochę przesadzili, wyrzucając go ze szkoły. Mógłby to chociaż w jakiś sposób odpracować, czy coś...


- Dla mnie cała ta sprawa jest po prostu idiotyczna. Jeśli chłopak chciał zaimponować kolegom, to mógł to zrobić w bardziej kreatywny sposób, a nie wypisując na ścianie imię nauczyciela. IDIOTS, IDIOTS EVERYWHERE


- Uważam, że każdy z uczniów powinien mieć szacunek do nauczyciela, a ten napis jakoś go nie wyraża. Swoją drogą, takie rzeczy pod kamerą, no trochę pomyślunku!


-Na początku byłam trochę zaskoczona, że tak zareagowano. Ten chłopak już wcześniej coś wywinął wiele razy, dlatego bez wahania go wyrzucili (tak słyszałam).

 

A Wy co myślicie na ten temat? Zapraszamy do wyrażenia swojej opinii w sondzie, która będzie wkrótce dostępna na naszej stronie internetowej!


Nie masz konta? Zarejestruj się

Zaloguj się na swoje konto