Siedząc cicho
słucham myśli innych.
Miłość, młodość
ludzi nienawistnych.
Tyka zegar
w czasie przemijania.
Człowieku
jesteś nie do poznania.
Świat się zmienia,
zmieniają się ludzie,
Trud życia
idzie tuż przy cudzie.
Markujemy
sen nierzeczywisty
Przez poduszkę
i portret kwiecisty.