Widzę jak zmieniasz się na moich oczach.
Jak chcesz obronić się przed wrogim oddziałem.
Jak usilnie próbujesz poradzić sobie sam.
Widzę, ze jestem potrzebna.
Lecz ty odpychasz moją dłoń.
Odtrącasz ofiarowaną przez przyjaciół pomoc.
Widzę jak zaczyna brakować ci sił.
Do końca walki nie zostało dużo czasu.
Czujesz, że wygraną masz w zasięgu ręki.
Widzę, że zabrali ci broń.
Czyli nie podołałeś.
Przeciwnik zmiażdżył cię na naszych oczach.