Pod koniec sierpnia w pewnej stacji muzycznej pojawił się serial pt. „Miłość na bogato”. Historia młodych ludzi mieszkających w Warszawie, chcących zrobić karierę, najlepiej w modelingu. Nie trzeba było długo czekać na drwiący komentarz internautów. Kobieca ciekawość nie pozwoliła mi dłużej czekać, obejrzałam pierwszy odcinek.

Mogę stwierdzić, iż straciłam 30 minut życia. Aktorzy - amatorzy nie mają wcześniej przygotowanych dialogów (co słychać) tylko zarys scen. Z pojawiających się tam dialogów śmieje się cały internet, powstają różne obrazki i parodie. Dziewczyna opowiada, że zaproponowali jej, żeby została twarzą rajstop, a specjalność drugiej to musli. Przerażające jest to, że serial ten z odcinka na odcinek ogląda coraz większa liczba widzów.

Ludzie poświęcają czas na coś, co kompletnie nie wnosi nic pożytecznego do ich życia, wręcz przeciwnie, oglądając tego typu rzeczy „cofamy się”. Dziewczynki będą chciały się upodabniać do bohaterek serialu, co  nie wyjdzie im na dobre. Zamiast zmarnować 30 minut, lepiej spożytkować ten czas w inny sposób, np. pójść na spacer.


Nie masz konta? Zarejestruj się

Zaloguj się na swoje konto