Propaganda była i jest narzędziem manipulacyjnym, którego używa wielu: rządy państw, przywódcy rewolucji, władze grup społecznych. Na czym polega? Większość z was na pewno powie coś podobnego – polega na zakrzywieniu rzeczywistości bądź przekazaniu jej w taki sposób, by sprzyjała interesom danej grupy lub osoby. Chcę jednak wskazać tu konkretny przykład użycia propagandy w czasach współczesnych. Wiem, co nasuwa się na myśl. Korea Północna? Chiny? Rosja? W kontekście ostatnich wydarzeń – Ukraina? Nie, nie, nie. Znacznie bliżej.

 

Ostatnio w telewizji można obejrzeć fragmenty kampanii informacyjnej Funduszy Europejskich. Tak zwane spoty witają nas sporym napisem: „Historia prawdziwa”. W każdym z ośmiu, wybrana osoba opowiada historię – swego życia zawodowego, prywatnego, wreszcie historię swego miasta. Oczywiście wszystkie te elementy są w spocie powiązane z Funduszami – Unia zadbała o zajęcia i programy dla np. „Osób zagrożonych wykluczeniem”, udziela niskooprocentowanych pożyczek nowym przedsiębiorcom, dzięki czemu poprawia się też sytuacja całego miasta i województwa (domyślnie oczywiście – kraju).

Na co chcę zwrócić tu uwagę? Osoby odpowiedzialne za przygotowanie spotów są mistrzami manipulacji. Pełne uznanie dla rzemiosła. Zauważmy: w każdym z tym spotów brak jest polityków w nieskazitelnych garniturach ani zamożnych ludzi. Bo wiadomo: Polak nie żywi sympatii do żadnego przejawu cudzego luksusu, zwłaszcza tego, który podejrzewa o pochodzenie z państwowych pieniędzy. Zamiast tego dostajemy właśnie „przeciętnego” Polaka. Mamy za to panią Izę, która wróciła z Anglii, by pracować w Polsce i dostała świetną pożyczkę od Unii na założenie swego własnego biznesu – butiku z odzieżą. Mamy starszą Panią Irminę, której dzięki programowi z Unii udało się wrócić do pracy po likwidacji firmy – została instruktorką fitness. Przykładów jest jeszcze sześć, których dla domyślnego czytelnika nie trzeba już tłumaczyć – schemat jest ten sam. Ludzie przystępni dla nas, bo pochodzący z niejako naszej „kasty społecznej”, mogą pracować w Polsce w godnych warunkach życiowych. Dzięki komu? Kampania nie pozostawia wątpliwości, oczywiście dzięki Cioci Unii.

Zawsze zastanówcie się nad interesami twórców jakiegokolwiek przedsięwzięcia. Te spoty to czysta propaganda unijna, która ma na celu wyidealizowanie Unii Europejskiej i próba ukazania Polakowi obrazu Unii jako dobrej mateczki, której jedynym celem jest poprawa standardu życia szarego obywatela, najczęściej bezrobotnego i biednego. Tak, póki Fundusze Europejskie zrobiły wiele dobrego dla Polski. Przyznaję. Ale co będzie, kiedy Unia zacznie domagać się jakiegoś rozliczenia? Spłaty pożyczek?

Pomyślcie. Ten artykuł nie ma na celu nastawienia negatywnie kogokolwiek w stosunku do czegokolwiek. Każdy powinien myśleć samodzielnie. Zawsze patrzcie jednak na rzeczy wokół siebie chłodnym i sceptycznym okiem. Nie pozwólcie sobą manipulować. Jak widać formy propagandy są wcale blisko nas, a odporność na nie to cenna umiejętność.


Nie masz konta? Zarejestruj się

Zaloguj się na swoje konto