W niektórych krajach święty Mikołaj uważany jest za patrona szczęśliwych małżeństw. Gdzie indziej uchodzi on za opiekuna piekarzy. Na portrecie ukazywany jest z kotwicą, patronuje więc marynarzom, rybakom, jak i handlarzom morskim. Święty Mikołaj zapewnić miał im bezpieczeństwo na morzu i szczęśliwy powrót do portu.
W nocy z 5 na 6 grudnia święty Mikołaj (a raczej we współczesnym świecie któryś z dorosłych) przynosi dzieciom prezenty, które wkłada w wystawione przez nie buty czy też duże skarpety. Najmłodsi całą noc niecierpliwie wyczekują następnego dnia, każde z dzieci ciekawe jest, co przyniósł święty Mikołaj.
Niegdyś dzieci otrzymywały: jabłka, złocone orzechy, jak również pierniki. W dzisiejszych czasach "drobne upominki" zamieniły się w kosztowne prezenty, a dzieci na pytanie "kim dla Ciebie jest święty Mikołaj" odpowiadają "nie wierzę w świętego Mikołaja, przecież to rodzice podkładają prezenty". Przecież nie chodzi tutaj o to, kto z nas dostanie droższy prezent.
W tym dniu liczy się nawet najdrobniejszy upominek, najmniejszy gest ze strony drugiej osoby. Nie tylko dzieci cieszą się z otrzymanych podarunków, chyba przyznacie mi rację, że każdemu z nas miło jest, gdy ktoś bliski podaruje nam upominek. Czy naprawdę tak musi być, że niedługo większość dzieci nie będzie pamiętać o istnieniu świętego Mikołaja?
Pozwólmy czerpać im radość z myśli, że prezenty, które otrzymują przynosi święty Mikołaj!