Każdy z nas czasami ma zły humor, czarne myśli i poczucie bezsensu. Jak można temu zaradzić? W jaki sposób możemy poprawić nasze samopoczucie, pozbyć się zmęczenia i złagodzić stres? Już Arystoteles twierdził, że ciało i dusza człowieka stanowią jedną nierozłączną całość. Jeżeli chcemy zadbać o „głowę”, musimy najpierw pomyśleć o swoim ciele i dostarczyć mu jak najwięcej pozytywnej energii.

Zacznijmy więc od światła. Spróbujmy przebywać jak najwięcej na dworze, gdyż nawet w dni pochmurne słońce dostarcza nam swych promieni. Światło powoduje, że szyszynka wytwarza melatoninę – hormon, który pomaga nam lepiej sypiać i lepiej przeżyć dzień.

Powinniśmy też znaleźć czas na ruch, który jest niezastąpiony dla naszego organizmu. Dzięki fizycznemu zmęczeniu mózg wyprodukuje endorfiny, które sprawią, że poczujemy radość, zadowolenie i przypływ energii. Nawet, jeżeli mamy jakieś zmartwienie czy kłopot to w takim nastroju łatwiej nam będzie rozwiązać problem.

Jeżeli nasze życie nie toczy się tak jakbyśmy tego chcieli, to szukajmy okazji do śmiechu. Śmiejmy się, gdyż śmiech podobnie jak ruch jest bodźcem powodującym wydzielanie się hormonu szczęścia. I nie jest ważne, czy mamy powód do śmiechu, czy nie. Mózg odbiera sygnały nadawane przez nasze ciało: jeśli się przestraszymy to dostajemy adrenalinę, a gdy się śmiejemy – endorfiny. Nie musimy czekać na sytuacje, które nas rozbawią, tylko sami je stwarzajmy. Szukajmy rzeczy, które poprawią nam humor – przejrzyjmy demotywatory, obejrzyjmy dobrą komedię, spotkajmy się z przyjaciółmi, poplotkujmy i śmiejmy się.

Gdy spotka nas jakaś przykrość, starajmy się jak najprędzej poprawić sobie nastrój, ale nie alkoholem czy dopalaczami (to niebezpieczne i złudne), ale naturalnymi sposobami, np. czekoladą. Czekolada, zwłaszcza  gorzka ,czyni cuda. Wiem to z autopsji. Po zjedzeniu nawet niewielkiego kawałka w naszym mózgu rośnie poziom endorfin, rozjaśnia nam się umysł, niepokój ustępuje zadowoleniu.

Radość życia potrafią też przywrócić zapachy. Najskuteczniej przeganiają smutek pomarańcze i mandarynki. Ponadto przyjemność tę wzmacnia ich smak. W otoczeniu pięknych zapachów, przy zapalonej świecy, w dobrym towarzystwie, zajadając pomarańcze i czekoladę, łatwiej będzie nam zapomnieć o troskach i nudzie.

Dbajmy o siebie, żeby mieć dobry humor, żeby czuć się dobrze. Światło, ruch, śmiech, zapachy i przyjaciele sprawią, że życie będzie łatwiejsze. Starajmy się czerpać z życia jak najwięcej dobrego. Fajne życie nie zależy przecież od stanu naszego portfela czy wycieczek zagranicznych. Zależy od dnia codziennego, od tego jak ten dzień przeżyjemy.

erato