Obciach jest określeniem sytuacji, zachowania czy stroju niestosownego, kiczowatego, znajdującego się poza normą estetyczną i etyczną.

Z internetowych ankiet na ten temat jednoznacznie wynika, że powszechnie uznano za obciach dwie rzeczy: noszenie skarpetek do sandałów oraz starość, która nie chce się ze swoim statusem pogodzić, np. odsłanianie żylaków, cellulitu, pomarszczonych dekoltów i obwisłych ramion.

Każdy uważa swój kanon za najsłuszniejszy, więc i ja nie widzę powodu, by się moim zestawem zachowań obciachowych nie podzielić.

W moim przekonaniu obciachem jest:

- czytanie harlequinów;

- słuchanie disco polo i idiot popu, zwłaszcza w miejscach publicznych;

- pseudostudiowanie w np. w Wyższej Szkole Zawodowej Bioenergoterapii i Chiromancji w Pcimiu;

- "misyjne" programy w telewizji publicznej, np. "Gwiazdy tańczą na lodzie", "Opole na bis" czy "Kabaretowe przeboje";

- fatalna polszczyzna dziennikarzy i polityków (zwłaszcza tych pierwszych);

- stand up i dowcipy "fizjologiczne";

- "dobrze" zbudowany mężczyzna z yorczkiem na ręku;

- osobliwości telewizyjne:

 - Doda- inteligentna inaczej;

 - Krzysztof Iibisz- coraz młodszy;

 - Zygmunt Chajzer- pracz;


Obciachowe jest to, co wykracza poza pewien kanon. Rzecz jednak w tym, że nie żyjemy dzisiaj w kulturze jednego kanonu, jak to było chociażby sto lat temu. Każda grupa społeczna czy kulturowa ustanawia swoje własne zasady i stara się ich przestrzegać. To co dla jednych jest obciachem, to dla innych może wcale obciachem nie być.

Mój kanon nie musi być wcale lepszy od Twojego. Nikomu niczego nie narzucam. Czekam na propozycje, które możesz umieścić w komentarzach!




Nie masz konta? Zarejestruj się

Zaloguj się na swoje konto