W dziale recenzji mamy wiele dobrych tekstów, w których autorzy opisują interesujące filmy, wciągające książki, ale nikt nie opisał jeszcze gry komputerowej. Jednak ostatnio w moje ręce wpadła gra naprawdę warta poświęcenia uwagi.
Chodzi mi tutaj o najnowsze dzieło chłopaków z BioWare, którzy wypuścili na rynek takie hity jak Baldur's Gate, Neverwinter Nights czy Mass Effect. Ich najnowszy produkt nosi tytuł "Dragon Age: Początek". Jest to gra fabularna, która umieszcza nas w świecie pełnym smoków, ogrów, krasnoludów, elfów. Żeby nie było tak fantastycznie, trzeba zaznaczyć, że nasz bohater spotyka się z różnego rodzaju dylematami, problemami, które mogłyby nas spotkać w codziennym życiu. Grę rozpoczynamy poprzez stworzenie własnej postaci. Wybieramy pomiędzy trzema rasami: człowiekiem, elfem lub krasnoludem. W zależności kogo wybierzemy, gra rozpocznie się w inny sposób. Decyzje podejmowane przez nas w trakcie gry też mają wpływ na to, jak gra będzie przebiegać i jak potoczy się historia całej krainy Ferelden. Oprócz wspaniałej historii i wolności, jaką daje nam gra, trzeba wspomnieć o wspaniałej szacie graficznej. Gra jest naprawdę ładna, widać najdrobniejsze szczegóły. Jedno trzeba przyznać, w grze jest mnóstwo krwi. Po każdej walce nasz bohater jest dosłownie cały umorusany krwią. Pewnie z tego względu, jak i również z samego przebiegu walk uznano, że gra jest tylko dla osób, które ukończyły 18 rok życia. Reasumując, jeśli jesteś fanem gier tego typu, to jest to pozycja obowiązkowa. Jaki jest przepis na sukces? Geniusz studia BioWare i siła marketingowa EA. I tak oto mamy Dragon Age. Jeśli kogoś zaintrygował ten opis, to zachęcam do instalacji i oczywiście do grania w tę właśnie grę.
cris75pl