Piątek 10 kwietnia 2015 roku wieczorową porą. Na pozór był to zwykły wieczór przy komputerze, jakich wiele. Podczas przeglądania "walla" na fb moją uwagę przykuła wiadomość straszna. I nie były to rewelacje Macierewicza nt. Smoleńska, których tego dnia było mnóstwo. Wiadomość od WB, że będzie zmuszony zamknąć WSPAKA.

Mury puckiego LO opuściłem już prawie 5 lat temu, ale chętnie bym wrócił. Przerwy między lekcjami spędzone na łączniku. Nauczyciele, z którymi zawsze można było porozmawiać (relacje na uczelni wyglądają inaczej).  Studia i życie są przereklamowane (przynajmniej w moim przypadku). Jak przychodziłem do I klasy to WSPAK funkcjonował i początkowo miałem wątpliwości i obawy, czy się nadaję itd. Po 3 latach spędzonych w gronie WSPAK-owiczów i kolejnych 5 poza liceum stwierdzam, że było absolutnie warto. Czasem "leń" brał górę, ale satysfakcja była ogromna, kiedy było słychać zadowolenie kolegów ze szkoły z faktu wydania kolejnego numeru. Nie będę piętnował ani znęcał się nad Wami moi młodsi koledzy, że jesteście leniwi czy jałowi. Bo nie jesteście. Stać Was na wiele i jestem pewien, że nie pozwolicie zginąć społeczności WSPAKA i zalejecie stronę artykułami na najróżniejsze tematy. Nie liczą się liczby. Nieważne czy twój artykuł przeczyta 300 osób czy 50. Skończę z pompą. To jest Was czas!


Inne artykuły z tej kategorii

To nie koniec... 12 Kwi 2015

- Wszystkie z tej kategorii -

Nie masz konta? Zarejestruj się

Zaloguj się na swoje konto