lenistwolenistwoLenistwo to chyba jedyna rzecz, która łączy wszystkich Polaków niezależnie od wieku, poglądów i poziomu kofeiny we krwi. Nikt nie przyzna się do niego wprost, ale każdy zna ten moment, kiedy trzeba wstać, a łóżko mówi: „Nie rób tego, pomyśl jeszcze raz”.



Zresztą po co się spieszyć? Świat i tak pędzi — niech sobie pędzi beze mnie. Ja mam swoje tempo: „zaraz”. To najpiękniejsze słowo w języku polskim. Zawiera w sobie i nadzieję, i kłamstwo. „Zaraz się zabiorę do nauki”, „zaraz posprzątam”, „zaraz wyjdę”. I nagle robi się wieczór, a człowiek leży jak renesansowy myśliciel, tylko że z telefonem.

Mówią, że lenistwo to wada. A ja twierdzę, że to instynkt samozachowawczy. Bo jeśli człowiek czasem nie poleży, to się przegrzeje jak laptop z 2012 roku. Odpoczynek to inwestycja, tylko nikt nie daje na to dotacji.

Więc tak, jestem leniwa, ale za to szczera, bo kto się nigdy nie zdrzemnął „na chwilę”, a obudził po trzech godzinach, niech pierwszy rzuci poduszką!

Pieniądzefot. pexelsGdyby Molier żył dziś, pewnie zamiast pisać o kufrach ze złotem, pisałby o aplikacjach bankowych i rabatach w Lidlu, bo Harpagon wcale nie odszedł do historii — on po prostu się zmodernizował. Dziś nie nosi peruki i rajstop, tylko bluzę z kapturem, ale w sercu dalej to samo: „moje pieniądze są święte”.

20251105174202 manipulation
Manipulacja to coś, co spotykamy częściej, niż mogłoby się wydawać. Może wyglądać różnie. Czasem to tylko delikatne namawianie, a czasem świadome wpływanie na czyjeś zachowanie. Choć często kojarzy się z filmami i intrygami, w rzeczywistości pojawia się w zwykłych rozmowach, przyjaźniach, a nawet w rodzinie.

Nie masz konta? Zarejestruj się

Zaloguj się na swoje konto