Poniedziałek 14:30, korytarze wcześniej pełne przepychających się między sobą uczniów powoli zaczynają pustoszeć, panie woźne cichutko krzątają się po pomieszczeniach, parking przed szkołą opuszczają samochody nauczycieli... O tej porze wszystko w szkole powoli zaczyna zapadać w sen.

Chwileczkę... jednak z sali 33 dochodzą jakieś odgłosy.. kto to? Z resztą na parkingu też widać charakterystyczny samochód (niestety, już nie Ibiza) a nowiutki Nissan! Czyżby ekipa WSPAKOWICZÓW rozpoczynała pracę nad kolejnym numerem gazetki? Jeszcze lepiej! Od dwóch tygodni, w każdy poniedziałek przyjeżdża do nas dziennikarz z TVP Gdańsk - pan Jakub Klebba, który jest absolwentem naszego LO i również kiedyś należał do kółka pana Babiarczyka. Na każdym spotkaniu uczymy się coraz to ciekawszych rzeczy, poznajemy i odkrywamy tajemnice dziennikarstwa. Zajęcia zaczynamy pisaniem tzw. BIAŁEJ. Jak się okazało, napisanie takiego wstępu do artykułu nie należy do najprostszych rzeczy. Wszyscy skupieni, pochyleni nad swoimi kartkami ... niby coś kreślą, niby coś piszą, próbują.. w ostateczności i tak żadna z 4 wersji nie jest tą odpowiednią. Ach, praca dziennikarza wcale nie jest taka prosta, jak to się może wydawać niektórym: "dostajesz gotowy materiał, wiążesz to w jakąś całość i gotowe". Jak opowiadał nam pan Kuba, który jest doświadczony w tej dziedzinie, "jadąc po materiał do jednego artykułu, powinniśmy wrócić z trzema nowymi pomysłami". Biała, voiceover i wiele innych, tego wszystkiego nauczyliśmy się podczas poniedziałkowych warsztatów. Już w następnym tygodniu spotykamy się ponownie, tym razem (z tego co usłyszałam) nie będzie już tak łatwo, bo kiedy trzeba samemu zdobyć jakąś informację i rozmawiać z ważną osobistością pojawia się stres i strach. Tego dowiemy się już w przyszłym tygodniu.

Czekamy!


Nie masz konta? Zarejestruj się

Zaloguj się na swoje konto