Pewnego dnia jednak przeczytałam ciekawą historię o chłopaku, który żył dokonując wyborów. Jędrek – tak miał na imię bohater opowieści twierdził, że mamy istotny wpływ na swoje życie, dokonując dobrych wyborów, np. każdego ranka, kiedy się budzisz, mówisz sobie – „Masz dzisiaj dwie możliwości – możesz mieć dobry humor albo możesz mieć zły humor. I wtedy wybierasz dobry humor” . To takie proste. Za każdym razem, gdy wydarza się coś niedobrego, możesz narzekać lub wyciągnąć z tego doświadczenia jakąś lekcję. „Życie polega na wyborach. Każda sytuacja jest wyborem” – mówił Jędrek. Pomyślałam, że sporo w tym prawdy.
Tak więc to my wybieramy, jakie będziemy mieć samopoczucie lub jak będziemy postrzegać ludzi i otaczający nas świat. Pani w autobusie może być smutna, a ja mogę się do niej uśmiechnąć. Smutek i radość, młodość i starość to wszystko ma sens. Wystarczy po prostu włożyć trochę wysiłku w myślenie – piękne myślenie o naszym życiu