Ostatnimi czasy na łamach Wspaka modnym tematem stała się szereko pojęta tolerancja. Do niej samej nie mogę się przyczepić - posiadanie empatii czy poszanowania wobec innych poglądów czy szeroko rozumianej odmienności jest jak najbardziej słuszne. Przeglądając artykuły natrafiłem jednak na stwierdzenie, wedle którego szacunek należy się bezwględnie każdej osobie. A z tym, niestety, nie mogę się zgodzić.

Zacząć trzeba od tego, że to, co teraz napiszę, jest tylko i wyłącznie moją opinią. Uważam, że szacunek nie powiniem być w żadnym razie nadawany komuś przy urodzeniu, a raczej każdy powinien sobie na niego swoimi czynami zasłużyć. I nie mówię tutaj o tym, że na estymę zasługują tylko najcnotliwsi z cnotliwych, ludzie bez skaz i wad, bo takich osób praktycznie nie ma. Ale wiadomo przecież, że ludzie są różni i że niektórzy na ten szacunek po prostu nie zasługują. Czy powinniśmy darzyć estymą kogoś, kto chciałby dla nas złego? Albo kogoś, kto zachowuje się niegodnie i na przykład, nie wiem, pali flagę narodową, pokazując w ten sposób swój własny brak poszanowania wobec czyiś przekonań? Oczywiście używając słowa "niegodnie", ująłem ten temat bardzo szeroko. Chodzi mi po prostu o to, że nie należy mówić o osobach przekraczających w jakiś sposób normy społeczne, że są "godne uznania", a to według definicji ze strony PWNu zawiera w sobie właśnie ten, błędnie równany z tolerancją, szacunek.

W tym momencie sporem o słówka byłaby debata, czy takiej nieszanowanej osobie wciąż należy się tolerancja. Moim zdaniem, jeśli tolerancję uznać za samo w sobie poszanowanie czyiś poglądów i nieuznawanie ich za gorsze od swoich, to jak najbardziej. Czy można więc uznać, że tak pojmowane poszanowanie należy się każdemu? Teoretycznie tak, jednak jest jedna rzecz, która sprawia, że nie jest to takie oczywiste. Chodzi o poglądy nazistowskie, które, jak może wiecie, są w Polsce zakazane i grozi za nie więzienie. Można więc powiedzieć, że według polskiego prawa są uznane za karalne. Czy oznacza to, że sądy są nietolerancyjne, bo wartościują poglądy na te lepsze i te mniej dobre? Dlaczego to właśnie w nazistach leży ta granica tolerancji, za którą wyznawany pogląd jest gorszy od innych i godny ścigania z urzędu? Po prostu pytam. Do odpowiedzi zachęcam w komentarzach.
 

 

Inne artykuły tego Autora

Komentarze  
0 # Wiktoria XX 2020-03-22 13:56
Opinia przedstawiona w artykule jest raczej niepopularna i bardzo odważna. Jednak nie mogę się z nią zgodzić. Uważam, że każdemu należy się szacunek, nie ważne jakim człowiekiem jest i czego w życiu dokonał. Nic nie usprawiedliwia nas do tego, by wyszydzać lub gardzić drugą osobą. Jeśli nie darzymy kogoś sympatiom może po prostu lepiej unikać bezpośredniej konfrontacji z nią, a jeśli nie mamy nic dobrego do powiedzenia, może zwyczajnie nie mówmy nic? Pozdrawiam :)
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować | Zgłoś administratorowi
0 # Karolina 2020-02-18 14:59
Zgadzam się ze sformułowaniem, że na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Jeżeli ktoś nie szanuje naszych wartości, poglądów i zachowania to czemu my mielibyśmy szanować wartości drugiej osoby, gdyż zapewne są sprzeczne z naszymi.
Odpowiedz | Odpowiedz z cytatem | Cytować | Zgłoś administratorowi
Dodaj komentarz
Dodając komentarz, zezwalasz na przetwarzanie danych osobowych. W każdej chwili możesz poprosić Administratora o usunięcie komentarza/komentarzy.

Nie masz konta? Zarejestruj się

Zaloguj się na swoje konto