Porozrzucane myśli w ogrodzie pełnym owoców chorej wyobraźni

bogów,

wszystkiego,

co ludzi drażni w swym nałogu,

patrzą w oczy demonom i szepczą na uszko ku opętaniu,

silni, odważni

brawura!

pogrążenie w nostalgii,

ironicznie zmrużone oczy

i sarkastyczne gesty słowa,

coraz intensywniejsze próby obalenia SIEBIE.

Inne artykuły tego Autora

Inne artykuły z tej kategorii

Gotowi na zmiany? Start! 23 Paź 2012

O boshe, słodziaki 22 Paź 2012

Wywiad z Andrzejem Sową 21 Paź 2012

Z żartami jak z solą 21 Paź 2012

Bezkrytycznie o Niekrytym Krytyku 21 Paź 2012

Ciocia Spasmodic radzi 20 Paź 2012

Szalone one 19 Paź 2012

- Wszystkie z tej kategorii -

Nie masz konta? Zarejestruj się

Zaloguj się na swoje konto