Zakrawając o absurd, mdleją w epifanii,
Przyzywając amory zrodzone przed tygodniem;
Ślą drogi różami, by pokazać światu:
Ważnym jest mieć kogoś -
To cóż, że przelotnie?
Gdy sztubackie podniety skradły słowo „miłość”,
Jak nazwę tę rzewność, co tak krtań rozpiera?
Es tut mir leid, panno Vetsera,
Anachroniczna męczennico miłości.
Inne artykuły z tej kategorii
Muzyka dobra na wszystko 10 Lut 2022
Bachanalia 10 Lut 2022
Kryzys wieku 30 Sty 2022