Co innego tak idealnie pasuje do ponurego jesiennego wieczoru  jak ciepłe kakao, muzyka w tle i książka, która oderwie nas od szarej rzeczywistości.  Jesienią, gdy nagle człowiek staje się pesymistą, wszystko, co robi wydaje mu się beznadziejne, nie ma siły do nauki, a właściwie nie ma siły na NIC,  potrzeba mu lektury z zróżnicowaną fabułą, która nie pozwoli mu nawet na chwilę od niej odejść, nagłych zwrotów akcji, emocji, wyścigu z czasem i zaskakującego zakończenia.

Myślę, że najlepiej z jesienną aurą komponują się powieści detektywistyczne, thrillery i krwawe horrory. Wizja niezwykle przebiegłego i inteligentnego mordercy, który tylko czeka na czytelnika  na kolejnych stronach książki jest straszna i intrygująca jednocześnie. Moja przygoda z kryminałami zaczęła się od niedawna, dlatego pokażę listę książek, które zamierzam przeczytać tej jesieni.

„Pan Mercedes” Stephena Kinga

Brady Hartsfield czuł się wspaniale kiedy pod kołami prowadzonego przez niego mercedesa ginęli ludzie. Teraz chce przeżyć coś bardziej spektakularnego i informuje o tym emerytowanego detektywa Billa i sprawia, że on jest jedynym, który może go powstrzymać. Najpierw jednak musi odkryć kim jest Pan Mercedes i go odnaleźć.

Aktualnie mam przyjemność czytać tę  książkę i jak narazie jest ona niesamowita, gdybym mogła, sama bez zastanowienia wręczyłabym nagrodę Najlepszej Powieści. Powoli Stephen King skrada moje serce.

^{_{"Morderstwo odbędzie się" Agatha Christie}}

Już miałam „jedno podejście” do tej książki, niestety, nie udało mi się jej skończyć, bo w moje ręce wpadły kolejne, nowe, moim zdaniem ciekawsze pozycje, mam nadzieję, że tym razem nic mi nie przeszkodzi.

„Dziewczyna z pociągu” Paula Hawkins

Każdy z nas mija tysiące bezimiennych twarzy, każdy jadąc samochodem, autobusem, pociągiem widzi coś, co przykuwa jego uwagę, widzimy codziennie tych samych ludzi i mamy wrażenie jakbyśmy ich znali, podobnie jest z bohaterką powieści, tylko, że ona teraz staje się częścią jednej rodziny… Trzeba się przecież dowiedzieć, jak do tego doszło!

„Lśnienie” Stephen King
Mój kolega wciąż poleca mi ekranizację tej książki, ale ja nigdy nie wcisnę przycisku „play”, dopóki nie sięgnę po "papierową wersję" Powieść uważana przez wielu czytelników za horror wszech czasów. Jack Torrance, były nauczyciel, a obecnie poszukujący weny pisarz, otrzymuję pracę dozorcy w opuszczonym na okres zimowy górskim hotelu Overlook. Kiedy burze śnieżne odcinają od świata rodzinę Torrance'ów, obdarzony telepatycznymi zdolnościami Danny, pięcioletni syn Jacka, odkrywa, że hotel jest nawiedzony, a duchy powoli doprowadzają jego ojca do obłędu. Sytuacja staje się coraz bardziej groźna, aż pewnego dnia mężczyzna przestaje nad sobą panować...

Dlaczego przekonał mnie ten opis? Ponieważ bardzo lubię tematykę duchów, opuszczonych miejsc, w dodatku  jest to „horror wszech czasów” to trzeba zobaczyć, a raczej przeczytać! Co skusiło mnie do sięgnięcia po taki gatunek, który zawsze omijałam szerokim łukiem?

Coż odpowiedź jest prosta: Każdy człowiek ma swoją dobrą i złą stronę, najciekawiej jest, gdy ta zazwyczaj ukryta i cicha strona daje o sobie znać. Interesują mnie myśli różnych ludzi, a szczególnie takie, które dla otoczenia są pozbawione jakiejkolwiek logiki. Po za tym czasem trzeba odpocząć od fantastyki, którą po prostu „pochłaniam”.

Zaraz, Zaraz chyba potrzeba też trochę optymizmu o tej porze roku, dlatego mam zamiar przeczytać jeszcze parę ciekawych lektur, które wpadły mi do rąk na ostatnich zakupach.

“What if? A co gdyby?” Randall Monuroe

Naukowe odpowiedzi na absurdalne i hipotetyczne pytania. Twórca popularnego komiksu internetowego xkcd udziela zaskakujących odpowiedzi na ważne pytania, które prawdopodobnie nigdy nie przyszłyby wam do głowy.

Chyba nie trzeba tłumaczyć, dlaczego ją wybrałam. Przecież każdy człowiek ma w głowie miliony pytań, których nigdy nie zada, bo wydają się głupie! Może tutaj znajdzie odpowiedź choć na jedno ze swoich pytań, albo autor zaskoczy nas czymś naprawdę ABSURDALNYM

„Oskar i pani Róża” Éric Emmanuel Schmitt

Dziesięcioletni Oskar leży w szpitalu i nie wierzy już w żadne bajki. Wtedy na jego drodze staje tajemnicza pani Róża, która ma za sobą karierę zapaśniczki i potrafi znaleźć wyjście z każdej sytuacji.

Bez klasyki się nie obejdzie!

„Opowieść o dwóch miastach” Charles Dickens

Rozgrywająca się w osiemnastowiecznym Paryżu i Londynie opowieść o losach francuskiego arystokraty i angielskiego prawnika w przededniu Francuskiej Rewolucji.

Oczywiście czytając opis raczej bym się na nią nie skusiła, ale z racji tego, że jest to ulubiona książka bohaterów z mojej ulubionej powieści to chciałabym ją poznać.

Może któryś z czytelników miał w rękach jedną lub więcej książek z mojej listy i chciałby się podzielić przemyśleniami na jej temat :)
Zachęcam do komentowania!