Witam!
Tym tekstem rozpoczynam nowy temat we „Wspaku”. Nie będe w nim jednak zamieszczać zbyt dużo suchych danych i informacji, które "kręcą" jedynie wąskie grono entuzjastów. Chcę, żeby za lekturę naszego działu zabrały się też osoby, które rozróżniają auta ze względu na to czy pojazd jest „ładny” czy „czerwony”.
Nie będzie tu jednak populizmu. Nie znajdziecie tu tzw. „słodzenia” i szanowania motoryzacyjnych legend. Teksty te będą wyjątkowo subiektywne i niestandardowe. Nie zamierzam obawiać się, że urażę czyjąś opinię tymi słowami, bo inaczej rozpoczynanie tego działu byłoby bez sensu.
W każdym numerze będe opisywać jedną markę. Opis ten będzie lekko humorystyczny i okraszony ciekawostkami . A teraz do rzeczy…
Na pierwszy „ogień” wybrałem Bayerische Motoren Werke (pol. Bawarskie Zakłady Silnikowe), czyli w skrócie BMW. Firma z Bawarii może poszczycić się ugruntowaną pozycją na rynku samochodów, jak i motocykli ( ja skupię się na autach). Wywalczyła sobie tę opinię dzięki solidnym pojazdom sportowym o ekskluzywnym nacechowaniu. Wzbudza bardzo dużo emocji, ponieważ posiada tyle samo sympatyków co przeciwników.
Auta te w Polsce niewątpliwie uległy w pewnym stopniu „rzeczywistości” ( nie bójmy się tego słowa ) zeszmacenia przez tzw. „dresiarzy" , „karków” , „narciarzy” ( nazwy tej grupy społecznej moglibyśmy mnożyć). Modyfikują one swoje „beemki” w stylu nazywany przez Niemców „agro tuning”, czyli po prostu wiejsko. Trudno w Polsce ( w odróżnieniu do zachodniej Europy) mówić o kultowości np. e30-stki. Stało się tak właśnie za sprawą młodych ludzi miłujących się w sportowych ubraniach. Teraz, gdy sprowadzenie auta z Zachodu jest bardzo łatwe, cena tych samochodów spadła i zjawisko to się nasiliło. Często „ łezka się w oku kręci, „ gdy możemy zobaczyć (choćby na ulicach Pucka) odltimer’a w fatalnym stanie technicznym, z którego wydobywa się muzyka w stylu „huczenie i dudnienie”. Nie zamierzam jednak użalać się tutaj (zanudzając was jednocześnie) nad tym zjawiskiem. Chcemy pokazać wam, co właśnie jest fajnego w tych samochodach.
Pojazdy te od zawsze kojarzono w Polsce z wysokim statusem społecznym, co w dużym stopniu przetrwało do dziś, więc nabywając Bmw możemy się w pewnym stopniu dowartościować. Należymy wszak do grupy ludzi jeżdżących tym samym autem co Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej! To już przecież coś.
Gdy wejdziemy w posiadanie takiego pojazdu możemy być kojarzeni z światem przestępczym. Oprócz minusów takich jak podejrzliwe spojrzenia stróżów prawa i nauczycieli zyskamy nietykalność na „dzielni” i wśród kolegów ze szkoły, co niewątpliwie jest pozytywem ( wszak każdy zna stereotyp ładunku bagażników Bmw)
Wydaje nam się, że tym dość żartobliwym, ale posiadającym sporo prawdy tekstem przybliżyliśmy wam nieco firmę BMW, jak i jej auta i polubicie je tak samo jak my.
Suche fakty :
Forma prawna: spółka akcyjna
Data założenia: 7 marca 1916
Lokalizacja: Monachium, Bawaria, Niemcy
Produkty:
samochody
motocykle
silniki
Zatrudnienie: 107.539 (2007)
Obroty: 56.018 miliardów EUR (2007)
http://www.bmw.pl
Hoolio GTI