20230203 191359 1Fot. Victoria MrozikW piątek, trzeciego lutego w naszej szkole odbył się finał powiatowego konkursu piosenki Bursztynowe Klucze. Motywem przewodnim była “kraina marzeń i snów”.

Uczestniczki konkursu pod  presją publiczności oraz jury pokazały się z najlepszej strony, a poprzeczka była naprawdę wysoko, co jeszcze bardziej motywowało do pracy i przygotowań. O piękną oprawę taneczną zadbało Studio Sztuki
Da Capo Al Fine. Prowadzący wydarzenia Julia Patok i Igor Lewandowski swoim wdziękiem oczarowali publiczność. A niżej opinie i wrażenia zaangażowanych.


Pierwszy wywiad przeprowadziłyśmy z P. Weroniką Korthals, która przedstawiła nam wydarzenie z perspektywy jurorów.


JB: Czym kierowali się Jurorzy, oceniając finalistki?
P. WK:
Każdy z nas ma swoje doświadczenia, zainteresowania i gust muzyczny. Te wszystkie rzeczy mają ostatecznie wpływ, ale to co jest zawsze istotne dla jurora to bez wątpienia dobór repertuaru, tonacji, intonacja, poczucie rytmu i muzykalność. Wymieniamy się opiniami i sumujemy punkty, a potem wychodzi to, co wychodzi. (śmiech)
JB: Co może Pani powiedzieć o tegorocznych finalistach?
P. WK: Po pierwsze, jestem zasmucona, że są to jedynie finalistki, a nie było żadnego finalisty, ponieważ byłoby to bardzo, bardzo wskazane, aby więcej młodych mężczyzn chciało śpiewać i ja gorąco namawiam chłopaków do tego, żeby się otworzyli. Jest taka tendencja, że młodzi chłopcy śpiewają, ale gdy trochę podrastają, zaczynają się chyba... krępować, jednak po jakimś czasie wracają do śpiewania. Nasze finalistki były czarujące utalentowane, każda ma wielki potencjał i za każdą trzymam kciuki, żeby dalej spełniały się w tym co robią nie zależnie od werdyktu, bo kojarzę opowieści z ust Margaret, która wielokrotnie brała udział w różnych festiwalach, często nie zdobywała żadnych nagród, a na rynku muzycznym robi doskonałą karierę, więc czy ktoś ma miejsce pierwsze, drugie czy go nie ma wcale, proszę się tym nie przejmować i spełniać swoje marzenia.
JB: Jakiej rady udzieliłaby Pani osobom przygotowującym się do kolejnych edycji?
P. WK: No właśnie, żeby wziąć pod uwagę ten dobór repertuaru, bo czasami słyszeliśmy, że ktoś miał potencjał, ale w danej piosence nie pokazuje nam swoich umiejętności, bo na przykład jest to utwór na trzech dźwiękach i się nie dzieje nic wyżej, a na konkursie wokalnym po prostu trzeba pokazać swoje umiejętności wokalne jak najszerzej jak najgłębiej, więc dobór repertuaru, dobór tonacji. Najlepiej wybierać taki repertuar, który nam się podoba, bo to czuć. My jako jurorzy czujemy, że ktoś śpiewa z serca.
JB: Jak wyglądały przygotowania do konkursu, czy była Pani podekscytowana?
P. WK: Jeśli chodzi o przygotowania do konkursu to, nie brałam w nich udziału, czy chodzi o mój makeup na przykład? (śmiech) Bo po prostu przyjechałam dzisiaj na gale finałową i jechałam z nastawieniem, że czeka mnie coś fajnego i ciekawego jak to zawsze na Bursztynowych Kluczach, ponieważ jestem tu po raz czternasty co oznacza, że nie opuściłam żadnej edycji festiwalu Bursztynowe Klucze i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. Cieszę się, że festiwal trwa i za rok mamy jubileuszową edycje i mam wielką wiarę, że też się tutaj spotkamy.
JB: To wszystko dziękujemy, bardzo za udzielenie wywiadu.


Kolejną osobą, która podzieliła się z nami swoimi wrażeniami, była Pani Katarzyna Bratoszewicz – Stromska. Pani Kasia opowiedziała nam nieco o backstage’u Bursztynowych Kluczy.


VM: Ile zajęły przygotowania do imprezy?
P. KBS: Tak właściwie to sala została przygotowana dzień wcześniej. Ale same próby choreografii trwały już od miesiąca.
VM: Ile czasu zajęła nauka ostatniej wspólnej końcowej piosenki finalistów?
P. KBS: Zajęła ona zaledwie jedną lekcje zajęć podczas ferii. (śmiech)
VM: Jak wpadła Pani na pomysł tak pięknej scenografii? Skąd pomysł na łapacze snów?
P. KBS: Tematem tegorocznej była Kraina marzeń i snów, a śliczne łapacze skojarzyły się nam z taką tematyką. Ich śliczne pióra i symbolika idealnie wpasowały się w naszą krainę marzeń.
VM: Czyli na ten pomysł nie wpadła Pani sama?
P.KBS: Nie, pomogły mi w tym uczestniczki. Wiele z nich przyniosło swoje łapacze snów, żebyśmy mogli udekorować nimi salę.
VM: Co się zmieniło od ostatniej edycji?
P. KBS: Przede wszystkim miejsce imprezy. W zeszłym roku z powodu pandemii występy odbyły się w restauracji na molo, tylko dla osób zaproszonych. Także można powiedzieć, że zeszłoroczna edycja była bardziej wykwintna niż poprzednie. Na pewno pojawiło się też wiele nowych twarzy, ale zawitali również uczestnicy z poprzednich lat.
VM: Dziękuję za wywiad.


Samemu też można! Czyli zwyciężczyni kategorii starszych Nadia Joachimiak - Szpinda. Wykazała się nie tylko niesamowitym głosem, ale również fantastyczną grą aktorską.


LB: Jak pogodziłaś szkołę z przygotowywaniem na konkurs, byt to dla ciebie problem?
NJS: Przygotowałam się sama w domu, w wolnym czasie dlatego nie martwiłam się o to, że będę musiała w grafiku uwzględnić dodatkową lekcję śpiewu.
LB: Czy dobranie piosenki do tematu było trudnym zadaniem?
NJS: Miałam kilka propozycji, ale końcowo wybrałam to co podpowiadało mi serce, bo najważniejsze jest, aby dobrać repertuar, w którym czujemy się dobrze i pewnie, możemy wyrazić własne emocje.
LB: Czy mimo wygranej zmieniłabyś coś w swoim występie?
NJS: Myślę, że jeśli byłaby taka możliwość, to każdy chciałby coś poprawić, ale uważam ze każdy występ byt cudowny. Kolejna artystyczna lekcja, radzenie sobie ze stresem itd. Każdy, kto wystąpił, jest wygranym, bo wyszedł na scenę i włożył w to całe serce.
LB: Czy masz zamiar wziąć udział w kolejnej edycji?
NJS: Jak najbardziej, Bursztynowe Klucze są pięknym przeżyciem, tworzą wspaniałe wspomnienia,
niestety w przyszłym roku będę mogła wystąpić po raz ostatni, ale na pewno będę przychodzić na
kolejne edycje jako widz.
LB: To już wszystkie pytania, dziękuje za rozmowę.


Zwyciężczynią w kategorii młodszych została 14 letnia Basia Stromska. Swoim głosem i wdziękiem
zachwyciła jurorów.


LB: Jak zareagowałaś na wejście do finału?
BS: Byłam bardzo zadowolona i cieszyłam się, że mogę wziąć w nim udział.
LB: Jak przygotowałaś się do konkursu?
BS: Ćwiczyłam dużo, żeby było idealnie
LB: Czy mogłabyś powiedzieć więcej o swojej piosence? Dlaczego ją wybrałaś?
BS: Wybrałam ją, dlatego że jest bardzo romantyczna i uwielbiam Romeo i Julie, jest to zdecydowanie mój faworyt.
LB: Jak długo przygotowywałaś piosenkę?
BS: 2 miesiące.
LB: Zostając w temacie marzeń i snów, masz jakieś marzenie?
BS: Tak! Chciałabym wyjechać do Koreii.
LB: Basiu dziękuję Ci za udzielenie nam wywiadu, gratuluję wygranej i życzę Ci jeszcze więcej sukcesów.

A oto zwycięzcy tegorocznej edycji:

Kategoria Młodsza:
1. Barbara Strońska
2. Wiktoria Supińska
3. Marcelina Fischbach

Wyróżnienia: Iga Trochimiak, Nikola Kraśnicka

Kategoria Starsza:
1. Nadia Joachimiak-Szpinda
2. Anna Grosz
3. Oliwia Kreft

Wyróżnienia: Dominika Czapp, Olga Marzejon

Laureatką nagrody specjalnej Grand Prix: Basia Stromska

 

Serdecznie dziękujemy za uczestnictwo w imprezie. Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów.

 

 

Muffinka, Pelasia, Zoska, CzystoTeoretycznie, Victoria

 

 

 


Dodaj komentarz
Dodając komentarz, zezwalasz na przetwarzanie danych osobowych. W każdej chwili możesz poprosić Administratora o usunięcie komentarza/komentarzy.

Nie masz konta? Zarejestruj się

Zaloguj się na swoje konto