Na sam początek, proszę, posłuchaj: https://www.youtube.com/watch?v=rRltPKKqDr0
"...pod skórą jestem wilkiem i wilkiem muszę być"
Brzmi znajomo hm? Ta chęć uwolnienia się i ze skóry nie daje Ci spokoju? Jest jak upierdliwe, gryzące po kostkach i podszarpujące końcówki nogawek zwierzątko. W świecie moich myśli nazwałam je wilkiem.
Wilkami jesteśmy i gryzą nas wilki....
Wszyscy wokół oczekują od Ciebie, abyś sprostał ich wymaganiom, uczył się najlepiej i został lekarzem bądź architektem i zarabiał krocie, a Ty powoli ulegasz. Czyje to jest życie? Twoje?! Nigdy bym nie przypuszczała! Czekaj, czekaj, a ile ich masz? Jedno? No to Ci kochanieńki współczuję z caaałego serca. Nie zapowiada się niestety, abyś miał być w przyszłości szczęśliwy...przykro mi.
Jest na to jednak rada! Zastanów się, ale na spokojnie, usiądź i zastanów się, czego od życia oczekujesz? Czujesz się jak wilk w stroju papugi? Rozumiem, ale to nie jest droga bez wyjścia! Zobacz, na plecach masz zamek błyskawiczny. Złap za końcówkę i zdecydowanym szybkim ruchem pociągnij w dół. Chwila moment i po krzyku. Jak się czujesz? Odetchnij spokojnie, wdech nosem i wydech ustami. No to do dzieła! Już wiesz, co chcesz robić i czego oczekujesz? Może zwlekasz, aby o czymś kogoś poinformować, lub zawsze chciałeś zrobić coś, na co nigdy wcześniej jako papuga nie miałeś odwagi? Pewnie czekasz na właściwy moment...nigdy się go nie doczekasz, jeśłi będziesz siedział i nic nie robił. Sam musisz go wybrać *najlepiej teraz* i mianować go właściwym! No już! Do roboty! Nikt za Ciebie Twojego życia nie przeżyje!
Bądź sobą, spełniaj się i spełniaj swoje marzenia. Żyj i bądź szczęśliwy, bo życie masz tylko jedno.
POWODZENIA!
-Ulver
