Jest to projekt społeczny, poświęcony cnotom powinności człowieka oraz obywatela. Nazwa odwołuje się do tradycji Areopagu w starożytnych Atenach, gdzie zasiadano do debat, zbierała się rada, która dbała o zachowanie prawa i moralności.

Pierwszy Gdański Areopag miał miejsce w 2000 roku. W Dworze Artusa podpisano i proklamowano wówczas Kartę Powinności Człowieka – dokument stworzony przez wybitnych intelektualistów: prof. Normana Daviesa, abp Tadeusza Gocłowskiego, Agnieszkę Holland, Jana Nowaka-Jeziorańskiego, Janinę Ochojską, Andrzeja Wajdę i innych.

Kolejne rozdziały Karty Powinności – dobro wspólne, sprawiedliwość, prawda, odpowiedzialność za słowo, nauka, sztuka, rodzina i ojczyzna – stały się przedmiotem corocznych, organizowanych wokół Święta Niepodległości, debat publicznych.

Areopag to także dyskusje o ośmiu cnotach umieszczonych na attyce Złotej Bramy: Sprawiedliwości, Zgodzie, Wolności, Dobrobycie, Szacunku, Sławie, Roztropności i Pokoju.

Tegorocznemu jesiennemu Areopagowi towarzyszyła Cnota Roztropności. Alegoryczna figura tej cnoty zaopatrzona jest w dwa symboliczne atrybuty: lunetę i zegar. Ks. Niedałtowski, jeden z twórców Areopagu i moderator tegorocznej debaty, tak je objaśnia; luneta to symbol dalekowzroczności, a zegar, symbol upływającego czasu, przypomina o wartości każdej chwili życia.

Uderzenia małego okrętowego dzwonu, tradycyjnie otwierającego każdy Gdański Areopag, zabrzmiały w tym roku w Teatrze Wybrzeże. 11 listopada pokazano tam monodram „Ojciec Bóg”, przedstawiony przez Marcina Perchucia. Podejmuje on temat relacji między ojcem a synem, ukazuje uniwersalne rozterki na przykładzie niecodziennych bohaterów: Boga i jego Syna. Atrybuty boskie i ponadczasowe biblijne historie autorzy sztuki zestawili z problemami wynikającymi z konfliktu pokoleń, typowymi dla dzisiejszych mężczyzn. Wątki znane ze Starego i Nowego Testamentu zderzają się ze zjawiskami współczesnej cywilizacji.

Tematy tegorocznych jesiennych spotkań to między innymi: „Jak nie zmarnować mitu Solidarności?”, „Czy w XXI wieku panny bywają roztropne?”, oraz „Ile jest prawdy w mitach narodowych?”

Jedną z najważniejszych była debata sobotnia: „Roztropność i dobro wspólne”, w której udział wzięli: ks. Krzysztof Niedałtowski (teolog, religioznawca, duszpasterz środowisk twórczych), Jacek Hołówka (filozof, etyk, prof. UW), Piotr Sztompka (socjolog, prof. UJ), oraz Barbara Labuda (filolog, humanistka, ambasador RP w Luksemburgu). Dyskusja obracała się wokół pytania - na czym polega roztropność w czasach zmienności i globalizacji? Uczestnicy debaty zgodzili się, że roztropność, by dobrze służyć ludziom i życiu publicznemu, musi być wartością obudowaną innymi cnotami.

Gdański Areopag pozwala oderwać się od bieżących, tymczasowych sporów i skoncentrować się na wartościach uniwersalnych. Kultura dyskusji towarzysząca Areopagowi świadczy o tym, że o sprawach ważnych można rozmawiać bez kłótni i z szacunkiem dla innych. Jest to z pewnością jedno z takich wydarzeń, których nie można przegapić.